09-07-2017, 08:51
- Ale jak ona mogła mnie zapomnieć! - fuknął oburzony. W końću nie znał Sophii od wczoraj i nawet spędzali czas wspólnie podczas wakacji.
Spojrzał na nią, gdy w końcu otworzyła drzwi i zamrugał. Ona nie robiła sobie z niego jaj. Naprawdę go nie poznawała! I zaraz... Czy ona powiedziała, przystojny? Według niej Eliot był przystojny? Pierwszy raz usłyszał to od jakiejkolwiek kobiety. A jeszcze ona kiedyś uważała, że był słodki i uroczy. I to nie tak dawno. Jedynie z cztery lata temu.
- Nie pamiętasz mnie? Widywaliśmy się na wsi u Sao podczas wakacji. - przypomniał dla niej, jakby fakt, że jest spokrewniony z Quentinem zbyt wiele mu nie mówił. - Przynieśliśmy ci tort. I wino. - spojrzał na Quentina, wciąż nieco zmieszany tą sytuacją. Przyjaciółka jego byłej uważała, że jest przystojny. Do czego to doszło?
- No i wszystkiego najlepszego! - uśmiechnął się do niej i czuł, jak jego prezent dla niej poruszał się w jego torbie.
Spojrzał na nią, gdy w końcu otworzyła drzwi i zamrugał. Ona nie robiła sobie z niego jaj. Naprawdę go nie poznawała! I zaraz... Czy ona powiedziała, przystojny? Według niej Eliot był przystojny? Pierwszy raz usłyszał to od jakiejkolwiek kobiety. A jeszcze ona kiedyś uważała, że był słodki i uroczy. I to nie tak dawno. Jedynie z cztery lata temu.
- Nie pamiętasz mnie? Widywaliśmy się na wsi u Sao podczas wakacji. - przypomniał dla niej, jakby fakt, że jest spokrewniony z Quentinem zbyt wiele mu nie mówił. - Przynieśliśmy ci tort. I wino. - spojrzał na Quentina, wciąż nieco zmieszany tą sytuacją. Przyjaciółka jego byłej uważała, że jest przystojny. Do czego to doszło?
- No i wszystkiego najlepszego! - uśmiechnął się do niej i czuł, jak jego prezent dla niej poruszał się w jego torbie.